Hej ! Zima małymi kroczkami odchodzi a ja powoli wracam do żywych .. im bliżej wiosny tym czuję w sobie więcej energii !:) Też tak maci...

SZARY PŁASZCZ

/
12 Comments


Hej ! Zima małymi kroczkami odchodzi a ja powoli wracam do żywych .. im bliżej wiosny tym czuję w sobie więcej energii !:) Też tak macie ? 
W mojej dzisiejszej stylizacji przestawiam propozycje looku z ziomowo/wiosennym płaszczem w pięknym odcieniu szarości . Płaszcz to taki "mast have" w naszej szafie , jest niezastąpiony w wielu stylizacjach i zawsze doda nam kobiecości . Jeśli zakupimy właśnie taki uniwersalny (krój jak i kolor) z pewnością w połączeniu z wieloma kolorami i innymi częściami garderoby będzie za każdym razem wyglądał inaczej ,ciekawie i z każdym jego ubraniem będziemy mogły zaskakiwać świetnym wyglądem !  
Zawiązana wstążka przy koszuli to zdecydowanie coś co ostatnio pokochałam ! To świetny patent przy każdej koszuli , ożywi ją i nada nowy wygląd . Nie musisz szukać koszuli z tasiemką , która często jest droższa , w domu z pewnością znajdziesz kawałek jakiegoś niepotrzebnego paseczka i po prostu przewiąż go przy kołnierzyku tak jak zrobiłam to ja :) 
Buziaki :) 







































































   Koszula : H&M
                  Spódniczka : Stradivarius
     Płaszcz: Reserved
Szal: Reserved
     Torebka : Mohito 
     Botki : Top secret



                                                    Zdjęcia wykonała Angelika Borkowska







Sprawdź również:

12 komentarzy:

  1. Bardzo mi się podoba Twój styl :) obserwuję bloga z wielką przyjemnością! :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękna stylizacja 😍

    Zapraszam do mnie :) http://kochamjesc98.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  3. Jaka boska figura. Idealnie wyglądasz w tej spódnicy :) Płaszcz jest super :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Świetna stylizacja! Płaszczyk jest cudowny :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Całość jest świetna, super wyglądasz w szarym :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Świetny zestaw ten płaszczyk jest cudowny ! Masz niespotykana bardzo ładna urodę :)

    OdpowiedzUsuń

Joanna Trawczyńska. Obsługiwane przez usługę Blogger.